Koniński klasyk w PLR

Już w czwartek 10.04 odbędzie się bezprecedensowe jak dotąd wydarzenie. Koniński klasyk na poznańskiej ziemi, czyli spotkanie TKM kontra Dziobaki. Historia wzajemnych spotkań obu drużyn jest bardzo bogata i odcisnęła ogromny ślad na karierze każdego z zawodników z kadr obu zespołów. 

Początków rywalizacji należy szukać w roku 2007 gdzie to we wrześniu założona została drużyna TKM, która dołączyła do rozgrywek ligi MPR. Przez 2 lata rozgrywki toczyły się swoim rytmem, a w debiutanckim sezonie nasz zespół wywalczył mistrzostwo. W następnym sezonie wyprzedziła nas jednak ekipa RKNu. Regularne, cotygodniowe spotkania przez dwa sezony poskutkowały tym, że kapitanowie obu drużyn na boisku znają się jak łyse konie.

Patrząc statystycznie to my jesteśmy faworytem tego spotkania, jednak Dziobaki zawsze były drużyną ambitną i walczącą o każdy centymetr boiska, a z pewnością nie uległo to zmianie po zmianie kapitana. W tym momencie docieramy do dnia dzisiejszego, w którym to obie ekipy znalazły się w jednej grupie rozgrywek Piłkarskiej Ligi Rataj XXXIX. Dziobaki pod wodzą Kuby Kicińskiego (uprzednio kapitana drużyny RKN) są beniaminkiem rozgrywek, dla nas jest to już drugi sezon.  

Cokolwiek by nie mówić, to czwartkowy mecz z pewnością nie będzie przypominał żadnego z dotychczasowych pomiędzy tymi zespołami. Choć trzony zespołów wciąż są te same, to kadra zarówno TKMu jak i Dziobaków różni się diametralnie od tej sprzed kilku lat. O tym, kto wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku mogą zadecydować szczegóły, takie jak dyspozycja w danym dniu, sprzyjające szczęście, zaangażowanie, wola walki, dyscyplina taktyczna, doświadczenie, czy pełna koncentracja przez całe 60 minut spotkania. Niezależnie od końcowego rezultatu będzie to spotkanie wyjątkowe, bo wyjątkowym uczuciem będzie stanąć naprzeciw sobie po kilkuletniej przerwie. Wszystkich zainteresowanych spotkaniem a w szczególności kiedykolwiek związanych z którąś z drużyn serdecznie zapraszamy na stadion KS Olimp Poznań na os. Rusa. Pierwszy gwizdek o g. 19:45.